sobota, 1 czerwca 2013
Od Sheratan
Postanowiłem pewnego dnia wybrać się na spacer w głąb lasu. Zrobiło się
trochę ciemno, ale mimo to postanowiłem dojść do rzeki i popływać. Woda
była jeszcze ciepła, więc wskoczyłem. Nagle coś złapało mnie za łapę i
zaciągnęło na dno, ale po chwili znów byłem na lądzie. To Theemin mnie
wyciągnął. Zapytał co ja wyprawiam, prawie bym się utopił. Nie
powiedziałem co mi się przydarzyło nikomu. Nadal nie wiem co to było..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz