-To uczucie jest silniejsze ode mnie. Może i znamy się od niedawna, ale
dłużej już nie wytrzymam. Amy, ja... Zakochałem się. Zakochałem się w
Tobie. Może jest za wcześnie, może to nie ten moment, ale... Będziemy
parą?
Byłam zszokowana, a jednocześnie bardzo się ucieszyłam. Pocałowałam go.
-Mam gdzieś, że znamy się krótko. Też cię kocham i chcę być z tobą. Tak zostanę twoją partnerką.
Znowu go pocałowałam i skoczyłam, a on za mną.
-Na prawdę?
-Tak.
<Max?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz