Wilk usiadł przy mnie i czekał aż zjem całą rybę
- Zadowolony - powiedziałam oblizując się
- Teraz tak - pocałował mnie w policzek - Pójdę pogadać z tym obrażalskim - powiedział z uśmiechem
- Widzisz , ty jesteś prawdziwą szczęściarą
Położyłam łapę na jej łapę
- Będzie dobrze mówię Ci - uśmiechnęłam się lekko żeby ją trochę pocieszyć
( Glimmer?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz