poniedziałek, 24 czerwca 2013

Od Gary`ego CD Anny

Patrzyłem jak odchodzą w milczeniu.
-O co im właściwie poszło?-zapytałem Anny.
-A nie ważne. O honor Lucky`ego.
-A standard.-powiedziałem kładąc się obok partnerki.

<Anna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz