sobota, 8 czerwca 2013

Od Eldory


-Byłam mała, kiedy moja rodzina została rozbita przez wilka o imieniu Chese. Była noc. Moja siostra,mama i tata spali, a ja patrzyłam się na taflę jeziora pod jaskinią. nagle usłyszałam kroki, dzięki blasku księżyca zauważyłam cień. Zza sciany wyszedł on... To co zniszczyło mi życie
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQXiiTW4zSmFsh5OPdnXNeb-DU72HspgD20oLlsqGA8RMDEfT2Z
Udawałam, że śpię, Chese podszedł do mamy
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSyN1sVxN9zPDifnLcM845eYwq-hwVlxfAYWZ6agcBc7-Qa2r9XWA
a ja żuciłam się na niego od tyłu. Rodzice i siostra się obudzili. Tata rozpoczął walkę z intruzem
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSbdt5m4Fp6un3f4p1q3wI_rirT-PZxeUm5hDpUhFhBpuHju9VV
-Uciekajcie -rozkazała mama.
-Nie ma mowy ! zostajemy tu -upierałam się
-Nie ma czasu, idzcie do lasu,dołącze do Was-powiedziała mama i przyłączyła isę do walki. Ja z siostrą Samirą uciekłyśmy do lasu. Biegłyśmy i biegłyśmy, aż w końcu przystanęłyśmy przy jakimś drzewie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz