niedziela, 24 marca 2013

Od Rami (wataha magicznego drzewa),,Rozmowa z Lily"

Musiałam odnaleźć Lily i powiedzieć jej o śmierci Wezyra. Znalazłam ją nad wodospadem.
-No cześć-powiedziałam.
-O hej. Co tu robisz?
-A tak przyszłam pogadać.
Zapadła długa cisza.
-Rami, coś się stało?
-Nie, dlaczego uważasz, że coś się stało?
-Bo tylko wtedy milczysz.
-Wezyr nie żyje.
Lily zatkało.
-Znaleźliśmy jego ciało. Przykro mi.
I odeszłam. Wiedziałam, że Lily woli zostać sama. Postanowiłam odwiedzić Eve.
-Cześć Eve.
-Rami? A co ty tu robisz?
-A jestem tak w przelocie. Ale opowiadaj co tam u was?

<Eve, dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz