czwartek, 28 marca 2013

Od Moustera

Jestem szczęściarzem, nie dość że Kate jest moją partnerką, to jeszcze jest w ciąży.
A dziś miałem iść do Nero, i pogratulować mu szczeniaków.
-Nero?
-Oh, Mouster... Witaj.
-Jak tam małe?
-Dobrze, są słodkie, prawda?
-Tak.
-Ciekawe kiedy Ty doczekasz się małych.
-Kate jest w ciaży - powiedziałem usmiechając się.
-To dlatego jestes taki szczęśliwy?
-Yhym...


Nero?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz