niedziela, 24 marca 2013
Od Lautos ,, Przeprosiny''
Biegłem do Lilli, musiałem ją przeprosić!
Już chciałem wzlecieć kiedy Ją zobaczyłem......
Lilli! Przepraszam!-podbiegłem do Niej
Ja.... Zostawiłem Cię byłem głupi przepraszam! PRZEPRASZAM!-krzyczałem. Chciało mi się płakać.
Nic...Się nie stało....-ciągnęła
Ja, ja byłem głupi, pusty! Przepraszam!-jęczałem
Rozumiem. Co z twoją siostrą?-zapytała
Lepiej. Ale proszę wybacz mi!-błagałem
Wybaczam... To było dla ciebie trudne.-powiedziała ze zrozumieniem.
Nigdy więcej Cię nie zostawię....-kwiczałem
Spokojnie....-uśmiechnęła się
Dyszałem.....
Co u Ciebie?-zapytałem
Dobrze, ale mam problem..-skrzywiła się
Jaki?-zapytałem
Nie ważne.-zarumieniła się
Byłaś kiedyś w chmurze burzowej?-zapytałem
W burzowej nie.-uśmiechnęła się
Wskakuj.-powiedziałem i obróciłem się aby mogła wejść na mój grzbiet
A po co?-spytała
Właź!-nalegałem
Dobra....-weszła
Wzbiliśmy się wysoko, leciałem aż zobaczyłem dużą burzową chmurę.
Po co tam lecimy?-zapytała Lilli
Zobaczysz....-przeciągałem
Wlecieliśmy do granatowej chmury, mnóstwo kropelek zbierało się w durze kulki wody.
Ale fajnie to wygląda!-krzyczała Lilli
Pokarze Ci pioruny!-powiedziałem
Ale.......A już nie ważne!-powiedziała
Wlecieliśmy głębiej, tam małe iskierki zbierały się w dziwaczne zygzaki do, których przyczepiały się małe krople deszczu.
Ale fajnie!-krzyczała
Prawda?-zapytałem
Tak!-krzyknęła z entuzjazmem
Dobra lećmy bo zaraz te pioruny na spalą!-krzyknąłem i po chwili wylecieliśmy
Wylądowałem. Lilli zeszła z moich pleców
Podobało się?-zapytałem z uśmiechem
Było super!-uśmiechnęła się
Kiedyś jeszcze Cię zabiorę.-obiecałem
Cieszę się.-powiedziała
Choć odprowadzę Cię, zaraz muszę lecieć do Kate.
Dobrze.---------------------------------
-------------
Odprowadziłem Ją pod jaskinię pożegnałem i odleciałem.......
CD nastąpi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz