Od Luny- ,,Przyjaciółka"
Uciekłam z dawnej watahy. W końcu. Miałam już dość służenia każdemu. Biegłam przez jakiś las. Usłyszałam, że ktoś mnie goni.
-Stój!-zawołała wilczyca. Zatrzymałam się- Co tu robisz?
-Uciekłam z byłej watahy. A tak w ogóle jestem Luna.
-A ja Lily. Może się do mnie przyłączysz?
<Lily, dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz