sobota, 16 lutego 2013

Od Eve- ,,Spotkanie przy wodospadzie"


Szłam długo lasami i już zaczynałam opadać z sił. Wykańczała mnie ta ciągła wędrówka, ale nie miałam wyboru, musiałam się przemieszczać po świecie bo nie miałam ani swojego miejsca ani watahy. Oprócz zmęczenia czułam też, że bardzo chce mi się pić.

Kiedy tylko o tym pomyślałam jak na zawołanie poczułam wodę. Ostatkiem sił pobiegłam w jej kierunku. Już po kilku minutach dotarłam do wodospadu. Nie podeszłam jednak żeby się napić bo tuż przy wodopoju stały trzy wilczyce.

Chciałam wycofać się chyłkiem i odejść, ale niechcący nadepnęłam na jakąś gałązkę. Trzasnęło, a wilczyce poderwały się gotowe do ataku.

- Kto tam jest? – zapytała jedna z nich – Wyjdź i pokaż się!

- Spokojnie, nic wam nie zrobię – powiedziałam, wychodząc z krzaków – Jestem Eve

(dokończy ktoś?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz