-Znam go co prawda nie długo, ale najczęściej, tak. Jego brat Mack, podśmiewa się trochę z niego, że jest przewrażliwiony i żeby zaczął pić jakieś ziółka na uspokojenie. Z czasem da się go lubić.
Doszliśmy do jaskini Lily. W środku była ona, Diana i Keira.
-Cześć Lily to Anna.
-Miło cię poznać.-powiedziała trochę przygnębiona Lily.
-Witam-powiedziała Anna.
-Zgaduję, że chcesz dołączyć.
-Tak.
-Z przyjemnością cię przyjmę.
-Dziękuję.
I wyszliśmy. Lily była ostatnio strasznie przygnębiona. I chyba każdy wiedział dlaczego. Znowu została sama.
-Może cię oprowadzić po terenach?
<Anna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz