piątek, 31 maja 2013

Od Anny do Gary'ego

- Możemy iść
- To chodź będziemy mieli się z czego śmiać - uśmiechnął się wilk
- A może się odważyli
- Na pewno nie , nie są tak odważni jak ja - uśmiechnął się bardzo romantycznie
W końcu doszliśmy na miejsce
- Hej jak tam ? - zapytałam

( Gary? albo Lucky , Mack ? o swojej miłości )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz