- Jak fajnie - przybliżyłam się do ognia by się ogrzać
- To ja już pójdę
- Poczekaj chwilkę - krzyknęłam gdy miał zamiar wyjść
- Co ?
- Bo wiesz zawsze ze mną spał mój towarzysz nigdy nie byłam sama
- Czy ty chcesz ...
- Nie chce żebyś ze mną spał , tylko żebyś poczekał aż usnę wiem , że to
dziecinne , ale od kąt jestem sama śnią mi się koszmary , a mój
towarzysz poszedł dalej w podróż i przyjdzie dopiero za tydzień
Wilk nic nie mówił
- Jeśli proszę Cię o za dużo , to przepraszam ale jestem nowa , w nowym miejscu
< Gary?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz