To był kolejny dzień samotnej wędrówki , w końcu nie wytrzymałam
powiedziałam sobie Nie ! . Nie chciałam już tak życia sama , bez
przyjaciół rodziny . Przechadzałam się po polanie było tam bardzo miło
nagle zobaczyłam wilka biegnącego w stronę lasu oczywiście pobiegłam za
nim. Po chwili zobaczyłam mnóstwo wilków nagle ktoś krzyknął :
- Szpieg !
- Nie jestem szpiegiem - wyszłam zza drzewa - Jestem Anna od ponad roku
Naglę jakiś wilk się na mnie rzucił krzycząc tylko Nie kłam ! Oczywiście odepchnęłam go od siebie i przybrałam pozycję obronną
( Może Gary ?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz