sobota, 25 maja 2013

Od Anny do Gary'ego


Zrobiło mi się trochę smutno , że cały czas myśli o mnie źle , ale nie dałam tego po sobie poznać przywitałam się z resztą wilków :
- Trochę wysoko - powiedziałam patrząc w dół
- Chyba się nie boisz - powiedział Gary przez co wszyscy zaczęli się śmiać
Podeszłam do wilka lekko go szturchając :
- Ja się nigdy nie boje - powiedziałam uśmiechając się

< Gary?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz