piątek, 26 lipca 2013

od Eve CD Greena

- Co wy…? – zaczęłam zdezorientowana, ale natychmiast dojrzałam niesioną przez gości wilczycę – Co z nią?
- Już od dłuższego czasu jest nieprzytomna – wyjaśnił basior – Nie mamy pojęcia co robić więc…
- Połóżcie ją na posłaniu – przerwałam mu stanowczo, a kiedy mnie posłuchał uklęłkłam przy wilczycy. 
Przyłożyłam jej łapę do czoła i zaczęłam uzdrawiać. Po około kwadransie odzyskała przytomność...

(Cannis? Wiera? Green?) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz