środa, 10 kwietnia 2013

opowieść Lovli ,, Moja pierwsza miłość... ''


Obudziłam się. Wyszłam z nory i wciągnęłam w nozdrza śliczne wiosenne powietrze . Poczułam , że jestem głodna więc poszłam upolować coś dobrego. Gdy przechadzała się po lesie poczuła lód pod łapami. Nie wiedziała skąd się wziął , bo jak wiecie śnieg w maju to żakiet zjawisko.
Nagle zauważyła samotnego wilka , którego jakby wcześniej gdzieś go widziała ... Wilk ją zauważył i podbiegł :
- jak się masz Lovli ? - zapytał
- skąd on zna moje imię ? Pomyślałam
- stąd , że niedawno dołączyłaś prawda ?
- yyy.... znaczy tak , jak najbardziej ... strasznie mi się tu podoba , a w ogóle zupełnie zapomniałam , że masz moc telepatii ...
- tak można o tym zapomnieć .
- chciałabym ci coś powiedzieć
- chciałbym ci coś powiedzieć - powiedzieliśmy churem
- ty pierwszy
- więc , czy poszłabyś że mną nad jezioro zakochanych
- oczywiście Seth

♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡

Przez całą noc śnił mi się Seth . To był najpiękniejszy dzień mojego życia...

  i tak zostaliśmy parą ♡

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz