czwartek, 25 kwietnia 2013

Od Eve - c.d. historii Lily

Siedziałam w jaskini i rozmyślałam o tym co obwieścili nam Claire i Lau kiedy przybiegł Demon.
- Eve! Lily rodzi! - zawołał lekko spanikowany
- Spokojnie. Już idę - powiedziałam i pobiegłam do naszej alfy
Jak się okazało zdążyłam w samą porę. Lily leżała na posłaniu, wijąc się z bólu i widać było, że długo tak nie wytrzyma. Podbiegłam do niej i położyłam jej łapę na brzuchu, łagodząc ból. Potem już poszło gładko...
Po pół godzinie Lily odpoczywała już na nowym posłaniu, a obok niej leżały dwie sliczne wilczyce.
- Ale one piękne! - zawołała z zachwytem Lily
- To prawda - przyznałam - Ale niepokoi mnie jedna rzecz...

(Lily dokończysz?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz