- Odczuwam emocje innych. Taką mam moc – wyjaśniła Katahiri
- Fajna – powiedziałam z uśmiechem
- Dzięki. A ty…- zaczęła wilczyca, ale przerwał jej mój
nadbiegający brat
- Claire! Claire! – wołał
- Co się stało? – zapytałam zaniepokojona
- Nero i Wiera cię wołają!
- Ale czemu? – dopytywałam się – Coś ze szczeniakami?
- Nie wiem, ale Nero powiedział żebyś szybko przyszła
- No dobrze, już idę – powiedziałam bratu po czym zwróciłam
się do Katahiri – Przepraszam, ale to jakaś ważna sprawa
- Jasne, idź – powiedziała wilczyca, a ja ruszyłam biegiem
do jaskini Wiery i Nero
Przed wejściem czekali już na mnie oboje.
- Co się stało? – zapytałam
(Nero, Wiera o co chodzi?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz