- Wiesz... może nad wodospad? Dzisiaj podobno jest tam bardzo dużo świetlików! - powiedziałem
- No to chodźmy! - powiedziała wilczyca i razem tam pobiegliśmy. *** Gdy byliśmy już na miejscu to rzeczywiście , świetlików było mnustwo! Gdy szliśmy obok wielkiego drzewa jeden chyba słyszał moje myśli gdy ja rozmyślałem: - Jeju ale ona jest piękna... - wtedy coś mruknął do innych świetlików , a one zaczęły tańczyć oraz.... zrobiły wielkie , śiwecące serce. - Arisa, co o tym myślisz - powiedziałem wesoło i nie pewnie < Arisa?> | |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz